INFO:
Zaloguj się w portalu zmpd.pl
INFO:
Zarejestruj się w portalu zmpd.pl
We wspólnej Europie |
Po 1 maja 2004 Wejście Polski do Unii Europejskiej wywołało wiele emocji w całym społeczeństwie, także wśród przewoźników drogowych. Zwiększało szanse na ich rozwój, ale niektórzy obawiali się mocnej finansowo i dobrze zorganizowanej zachodniej konkurencji. Wejście do Unii oznaczało także zrównanie prawa polskiego z unijnym. Prace nad ustawą o transporcie drogowym trwały niemal dwa lata. Przygotowując nowe zasady rząd oraz ZMPD brali pod uwagę Dyrektywy 96/26 oraz 98/76. – Z posłem Bogusławem Liberadzkim, który był wówczas przewodniczącym sejmowej Komisji Infrastruktury wprowadzającej ustawę, współpraca układała się od samego początku bardzo harmonijnie – wspomina Jan Buczek, ówczesny sekretarz generalny ZMPD. – Nigdy wcześniej ZMPD nie było tak bardzo zaangażowane w prace legislacyjne – dodaje. Ustawa o transporcie drogowym weszła w życie 1 stycznia 2002 roku. Wprowadziła ona do polskiego prawa wiele norm unijnych regulujących wykonywanie transportu drogowego. Dla zapewnienia wysokiej jakości świadczonych usług, ustawa nakładała na przewoźników (zarówno krajowych, jak i międzynarodowych) obowiązek uzyskania świadectwa kompetencji zawodowych. Aby ułatwić przewoźnikom ich uzyskanie, ZMPD wspólnie ze stowarzyszeniami regionalnymi stworzyło ośrodki szkoleniowe, przygotowujące przewoźników do egzaminów. Mimo dużego wysiłku organizacyjnego Zrzeszenia, nie wszystkie punkty nowej ustawy spełniły oczekiwania branży. |
Otwarte granice Jeszcze w piątek, 30 kwietnia 2004 roku ciężarówki czekały na przejściu granicznym w Słubicach 22 godziny na wjazd do Polski i 24 godziny na wyjazd. Następnego dnia kolejki zniknęły, bo już nikt nie sprawdzał zawartości naczep. Tak samo było na granicach czeskiej, słowackiej i litewskiej. Ciężarówki nie traciły czasu w granicznych kolejkach i mogły miesięcznie zrobić np. do siedmiu kursów do Brukseli, a poprzednio nie więcej niż pięć. Na dodatek zniknęły zezwolenia limitujące przewozy, a znowelizowana ustawa z 2002 roku zniosła ilościowe ograniczenia dostępu do zawodu. Firmę przewozową może od tej pory założyć każdy, o ile wykaże się na egzaminie fachową wiedzą, dobrą reputacją i ma zabezpieczenie finansowe w wysokości 9 tys. euro na pierwszą ciężarówkę i 5 tys. euro na każdą kolejną. Ponadto nowymi przepisami obniżono opłatę za uzyskanie licencji z 15 tys. zł do 4 tys. zł. |
Z nowoczesną organizacją do Unii W kwietniu 2003 roku po raz pierwszy w historii Zrzeszenia odbył się zjazd delegatów, a nie członków, na którym wybrano władze zrzeszenia. To zebranie było ukoronowaniem czterech lat pracy nad nowym statutem ZMPD, zarejestrowanym przez prezydenta Warszawy w 2002 roku. Dwustu delegatów wybieranych jest przez zebrania regionalne. W ogólnoeuropejskiej dyskusji nad przyszłością transportu drogowego na stałe zagościła tematyka zbyt niskich kosztów transportu drogowego w stosunku do kolejowego. Unijni politycy zaproponowali obciążenie przewoźników dodatkowymi kosztami przejazdu po drogach. Kraje europejskie zaczęły pobierać opłaty drogowe od samochodów ciężarowych. Skalę problemu pokazuje niedawny przykład Niemiec, Austrii i innych krajów, które na sieci autostrad wprowadziły myto dla samochodów o dmc powyżej 12 t, przez co gwałtownie zwiększyły się koszty transportu. UE przygotowuje się do wprowadzenia opłaty we wszystkich krajach unijnych. Władze ZMPD, podobnie jak IRU uważają, że jeżeli drogi mają być płatne, to pieniądze z opłat drogowych w całości powinny być skierowane na utrzymanie i rozbudowę dróg. Tymczasem politycy chcą wykorzystać część tych środków do wsparcia kolei oraz innych gałęzi transportu. |
Partner strategiczny ZMPD
Zrzeszenie Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce
ZMPD jest największym polskim stowarzyszeniem w branży transportu drogowego, istniejącym od 1957 roku.
Zrzeszenie Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce
ZMPD jest największym polskim stowarzyszeniem w branży transportu drogowego, istniejącym od 1957 roku.